czwartek, 4 grudnia 2014

Rozdział 7 ,,Kłopoty"


Przepraszam,o co chodzi ?-Spytałam zaskoczonym głosem. -Wiemy,że opuściłaś teren sierocińca bez naszej wiedzy i pozwolenia.Zostaniesz srogo ukarana Amanado. -Przepraszam ja tylko wyszłam na chwilkę...Porozmawiać,nic więcej przysięgam ! -Opuściłaś teren bez niczyjej wiedzy.Mamy przypomnieć Ci regulamin ? Regulamin punkt 7: "Nie wolno opuszczać teren sierocińca.".  -Tak wiem zawsze przestrzegałam regulaminu pani Conor ale teraz wymsknęło mi się ten jeden,jedyny raz naprawdę ! Nigdy więcej to się nie powtórzy. -Musisz nam kochana wybaczyć ale kara Cię nie ominie.Zostaniesz zamknięta w swym pokoju na dziś.Cały czas będziesz w pokoju a obiad i kolację będziemy Ci zanosić.  (Kurde przecież ja muszę się dziś spotkać z Derekiem.Co ja zrobię ? Przecież będę zamknięta na cały dzień w swym pokoju,nie wierzę...) -Ale pani Conor ! Ja muszę się dziś spotkać z takim mym kolegom. -Co ?! Hahahaha ! Chyba jesteś śmieszna Amanda ! Amanda każdy Cię tutaj zna i my z pracy też Cię doskonale znamy i wiem,że zawsze przestrzegasz regulaminu ale kara nie może ominąć,nawet tych najgrzeczniejszych.To moja praca...Wybacz mi Amando ale musisz iść teraz do swojego pokoju. -Dobrze proszę pani,rozumiem...Zasłużyłam na to i muszę przyjąć karę. (5 minut później znalazłam się już w swym pokoju...Szlak ! Co ja teraz zrobię ? Muszę się spotkać z Derekiem.Ja chce lecieć z nim na ten inny świat.Sama nie wierzę w to co mówię..."Inny świat" ? Hahahaha... Amando co ty wygadujesz,nie ma innego świata ! Ale Derek mówi,że jest.I opisał go tak pięknie i sama czuje jakąś więź z tym miejscem.Muszę tam być,muszę oddać się marzeniu ! Zawsze marzyłam,że jak dorosnę wyjdę z sierocińca i będę miała wspaniałe życie pełne marzeń i przygód i teraz mam okazję ale do osiemnastki jeszcze rok...A teraz mam okazję zobaczyć inny świat.Kurde ale nie chce zostawiać sierocińca za bardzo się związałam z tym miejscem i Stellą...Ale chce spełniać marzenia,chce znaleźć przygodę ! Chce czegoś nowego.Tak jestem już pewna.Jadę z Derekiem na ten inny,nowy świat.Chce latać przed wibracjami,unosić się w przestworzach,spotkać nowych ludzi i zobaczyć jak się żyje na dworze,wśród natury i dzikich zwierząt,które można udomowić.Ale jak teraz powiem o tym Derekowi ? Zostało mi tylko jedno wyjście.Musze uciec...Okej,ucieknę ! Ale Stella musi o tym wiedzieć ale nie mam jak jej teraz o tym powiedzieć...Zostawię jej wiadomość ! Napisze list.Amanda śpiesz się Derek czeka... "Stella kochana moja przyjaciółko,dziękuje Ci za te wszystkie spędzone lata w tym sierocińcu bardzo jestem Ci za to wdzięczna za przyjaźń,za zaufanie i za to co dla mnie zrobiłaś,zrozumiałaś mnie i jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami ale muszę odejść...Wybacz mi za to,proszę zrozum...Nie wiem czy kiedykolwiek wrócę ale nie piszę listu pożegnalnego to nie to... Napisze tylko "Do zobaczenia"...Teraz jestem zamknięta w swym pokoju heh więc nie mam jak Cię przytulić ten ostatni raz...Ale wyobraź sobie,że teraz przytulam Cię z całej siły tak jak nigdy.Do zobaczenia Stella,uważaj na siebie.Znajdź chłopaka,tego wymarzonego i ożeń się z nim.Urodź mu dzieci małą córeczkę Natalię o której zawsze marzyłaś i synku Jasiu.Urodź dwoje ślicznych dzieci i załóż z nim rodzinę.Do zobaczenia Stella. " -Poleciała mi łza..Ech Amanda nie płacz...Dobrze teraz muszę uciec.Okej otworzyłam już okno teraz ostrożnie muszę zejść po murze sierocińca.Okej,okej ostrożnie.Aaaaa ! Matko.Prawie spadłam...Na szczęście złapałam się wysuniętej cegły muru...Dobrze już prawie,już prawie...Dobra jestem na ziemi ! Ale gdzie jest Derek ? Derek gdzie jesteś ?! -Tutaj dziewczyno. -Och Derek,ukochany... Uciekłam z sierocińca bo mnie przyłapali,że uciekłam z sierocińca wtedy i zamknęli w moim pokoju ale uciekłam. -To było ryzykowne i to zrobiłaś,podoba mi się to ^^ -Zabierz mnie z stąd,weź mnie daleko z stąd w przestworza galaktyki i pokaż mi to co jest najpiękniejsze i pełne magii,pokaż mi to weź mnie daleko z stąd Derek. -Czyli jedziemy ? Dobra to moja maszyna. -Ten bryloczek co masz na kluczykach ? -A zobacz co się stanie jak klikne ten przycisk na tym bryloczku. -Łał ! Ale duży pojazd ! Zamienił się w duży pojazd.Dobra wsiadajmy !

Ciąg dalszy nastąpi...